ODPOWIEDŹ
Tak, zarówno pierwsze, jak i drugie rozwiązanie jest dopuszczalne.
UZASADNIENIE
Zgodnie z art. 25 § 1 ustawy z 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (dalej: k.p.) umowa na zastępstwo może zostać zawarta na czas trwania usprawiedliwionej nieobecności pracownika.
W Kodeksie nie ma natomiast zapisów dotyczących sposobu wskazania daty końcowej trwania umowy o pracę na zastępstwo.Okres zatrudnienia w umowie na zastępstwo można zapisać jako konkretną datę kalendarzową trwania umowy będącą ostatnim dniem zwolnienia lekarskiego zastępowanego pracownika. W przypadku, gdyby jego nieobecność się przeciągała będzie można zawrzeć kolejną umowę na zastępstwo.
Należy pamiętać, że umów na zastępstwo nie aneksuje się, ponieważ umowa taka rozwiązuje się z chwilą nadejścia daty końcowej w niej wskazanej. Nie trzeba tutaj martwić się wielością zawartych umów, ponieważ umowy takie nie są objęte żadnym limitem ilościowym. Umowa na zastępstwo zawierana w ten sposób, tzn. na ściśle określony termin jest korzystniejsza dla firm, w których występuje sezonowość, ponieważ pozwala na uniknięcie zatrudnienia pracownika na zastępstwo w czasie kiedy firma pracuje na mniejszych obrotach.
Druga metoda zapisu polegająca na wpisaniu formułki, że umowa jest zawarta na czas usprawiedliwionej nieobecności pracownika (z podaniem jego imienia i nazwiska jest wygodniejsza, ponieważ nie powoduje konieczności pilnowania terminów i zawierania kolejnych umów. Jednak wykorzystanie takiego zapisu jest wskazane w firmach, których praca pozbawiona jest elementu sezonowości.
Ewa Pawłowska
Podstawa prawna: art. 229, ustawy z z 26 czerwca 1974 r. - Kodeks pracy (tekst jednolity: Dz. U. z 2016 r. poz. 1666 z późn.zm.).