ODPOWIEDŹ
W opisanym przypadku rację ma pracodawca. Pracownik musi uzyskać na to zgodę pracodawcy, a opuszczenie przez niego miejsca pracy w czasie pracy (który stanowi również płatna przerwa) bez poinformowania o tym fakcie pracodawcy to naruszenie obowiązków pracowniczych.
UZASADNIENIE
Zgodnie z art. 150 § 1 Kodeksu pracy czas przerwy oraz miejsce jej wykorzystania ustala pracodawca w układzie zbiorowym pracy lub w regulaminie pracy, a gdy nie jest objęty układem zbiorowym pracy lub nie jest obowiązany do ustalenia regulaminu pracy wówczas określa to w obwieszczeniu.
WAŻNE: Prawo do trwającej przynajmniej 15 minut przerwy w pracy nabywa pracownik, którego dobowy wymiar czasu pracy wynosi co najmniej 6 godzin.
Pracownik przysługującą mu przerwę może wykorzystać niego na odpoczynek czy zjedzenie posiłku. Nie może on jednak sam decydować o miejscu, w którym ją wykorzysta. Oznacza to, że musi ona być wykorzystana w miejscu pracy lub w innym wyznaczonym miejscu, w którym będzie on pozostawał do dyspozycji pracodawcy w czasie pracy.
Stanowisko to potwierdził Sąd Najwyższy w wyroku z 16 marca 2017 r. (sygn. akt I PK 124/16). W wyroku czytamy: (…) prawo pracownika do przerwy w pracy trwającej co najmniej 15 minut, wliczanej do czasu pracy (art. 134 k.p.) powinno być realizowane z poszanowaniem pracowniczego obowiązku przestrzegania regulaminu pracy i ustalonego w zakładzie pracy porządku (art. 100 § 2 pkt 2 k.p.). Oznacza to, że organizowanie i wykorzystywanie zaliczanej do czasu pracy płatnej przerwy na odpoczynek od pracy lub spożycie posiłku nie zależy od swobodnego uznania uprawnionego pracownika, który nie może dowolnie ani samowolnie decydować o miejscu wykorzystania płatnej przerwy w pracy poza siedzibą pracodawcy lub poza innym wyznaczonym mu miejscem pozostawania do dyspozycji pracodawcy w czasie pracy (art. 128 k.p.), który obejmuje także okres co najmniej 15 minutowej przerwy w pracy zaliczanej do czasu pracy (art. 134 k.p.). Korzystanie z płatnej przerwy w pracy zaliczanej do czasu pracy wymaga co do zasady przebywania w siedzibie pracodawcy lub w innym miejscu wyznaczonym lub akceptowanym przez pracodawcę do jej wykorzystania (…).
Ponadto Sąd wskazał, że (…) Każde wyjście z miejsca pracy w czasie pracy (art. 128 k.p.), w tym w czasie przerw w pracy wliczanych do czasu pracy (art. 134 k.p.), dokonane bez powiadomienia, zgody lub akceptacji pracodawcy, w tym bez odnotowania w tzw. służbowej książce wyjść z pracy, może być ocenione jako naruszające postanowienia regulaminu i porządku pracy oraz zachowanie uzasadniające zastosowanie negatywnych rygorów (sankcji) prawa pracy.
Sąd wskazał również na inny aspekt przebywania przez pracownika poza zakładem pracy przez czas dłuższy niż wyznaczony przez pracodawcę: (…) Tego typu przerwy w pracy są organizowane na ogół „naprzemiennie”, tj. w różnych porach dnia dla pracowników świadczących pracę na analogicznych stanowiskach pracy w taki w sposób, który nie zakłóca nieprzerwanego funkcjonowania zakładów pracy. Konkretnie rzecz ujmując, w każdym przypadku obowiązkowej obsługi interesantów w godzinach urzędowania urzędów państwowych lub samorządowych przerwy w pracy na odpoczynek lub spożycie posiłku nie mogą i nie powinny prowadzić choćby do kilkunastominutowego całkowitego pozbawienia obsługi urzędniczej interesantów („totalnego paraliżu pozamykanych drzwi” urzędów państwowych) z powodu zależnej od takich urzędów (pracodawców) organizacji płatnych przerw w pracy wliczanych do czasu pracy (…).
Marta Wróblewska
Prawnik
Podstawa prawna: art. 128, art. 134, art. 150 § 1 ustawy z 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy(tekst jednolity: Dz.U. z 2018 r. poz. 917 z późn.zm.).