ODPOWIEDŹ
Nie, taki zapis nie tylko w regulaminie pracy, ale też we wszystkich innych wewnątrzzakładowych aktach prawnych a także w umowach o pracę jest niedopuszczalny. Nie oznacza to jednak, że prawo pracownika do ujawniania takich informacji jest nieograniczone. Niestety w przepisach prawa pracy brak jest kary za taki czyn zatrudnionego.
UZASADNIENIE
Ministerstwo Pracy w piśmie z września 2008 r. (DPR I-0712-18/ /MF/08) stwierdziło, że: „(...) pracodawca nie może zabronić pracownikowi ujawnienia swoich zarobków, a tak zwane klauzule poufności w tym względzie są niedopuszczalne. Taki zakaz jest niekorzystny dla pracownika, może on bowiem uniemożliwić ustalenie, dyskryminacji płacowej (...)”.
Podobne stanowisko zajął też Sąd Najwyższy. W wyroku z 15 lipca 2011 r. (sygn. akt I PK 12/11) uznał on, że: „(...) pracodawcy nie mogą nadużywać zasady ochrony tajności wynagrodzeń pracowniczych w celu obrony przed roszczeniami z tytułu naruszenia zasady równego traktowania. Należy przy tym pamiętać, że to jednak pracownik powinien uprawdopodobnić naruszenie równego traktowania. W kwestii zaś nierównego traktowania w zakresie wynagrodzenia nie jest to możliwe bez odwołania się do wysokości wynagrodzenia innych pracowników. (...)”.
Wspomnieć też należy o wyroku SN z 26 maja 2011 r. (sygn. akt II PK 304/10) głoszącym, że ujawnienie innym pracownikom danych objętych tzw. klauzulą poufności wynagrodzeń w celu przeciwdziałania naruszaniu zasady równego traktowania oraz przejawom dyskryminacji płacowej pracowników nie stanowi ciężkiego naruszenia obowiązków pracowniczych, na co wskazuje art. 183e k.p.
WAŻNE: Nie w każdym przypadku pracownik może swobodnie informować wszystkich o swoich zarobkach. W określonych przypadkach może to naruszać interesy pracodawcy. A wtedy uznać należy, że pracownik powinien takie informacje zachować tylko dla siebie.
Pytanie brzmi czy uprawnienie pracownika do zdradzania wysokości swoich zarobków ma charakter bezwzględny, to znaczy czy zatrudniony może to robić bez żadnych ograniczeń i w każdych okolicznościach?
Moim zdaniem nie. Uznać należy, że prawo pracownika do ujawniania informacji o jego zarobkach nie jest nieograniczone. Główną ograniczeniem jest ważny interes pracodawcy (chodzi zwłaszcza o działania konkurencji).
Obowiązek utrzymania w tajemnicy wysokości zarobków może wynikać z brzmienia art. 100 § 2 pkt 4 k.p. wprowadzającego ogólny obowiązek zachowania tajemnicy. Jego odzwierciedleniem (a w zasadzie uszczegółowieniem) jest z kolei zapis w art. 11 ustawy z 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.
Przepis ten poprzez zwalczanie nieuczciwej konkurencji rozumie także nieujawnianie do wiadomości publicznej informacji technicznych, technologicznych, organizacyjnych przedsiębiorstwa lub innych informacji posiadających wartość gospodarczą.
Choć za oczywiste uznać można, że do tej kategorii zaliczają się dane np. dotyczące tajemnic produkcji to naszym zdaniem kategoria ta obejmuje również informacje o wysokości zarobków pracowników, bo są one istotne gospodarczo dla każdego podmiotu (konkurencja może je wykorzystać jako element nieuczciwej walki o pracownika).
W konsekwencji ich ujawnienie będzie skutkować narażeniem pracodawcy na straty i to zarówno materialne jak i personalne. Stąd też wniosek, że w pewnych okolicznościach dane o wynagrodzeniu należy traktować jako poufne. Niestety, nie da się wywieść z żadnego przepisu prawa pracy, że za ich ujawnienie pracownik może zostać ukarany. Mamy więc do czynienia z normą prawną pozbawioną jednak sankcji a w konsekwencji niezwykle trudną do realizacji.
Adam Sosnowski
Prawnik
Podstawa prawna: art. 100 § 2 pkt 4 ustawy z 26 czerwca 1974 r. - Kodeks pracy (tekst jednolity: Dz.U. z 2018 r. poz. 917 z póź.zm.); art. 11 ustawy z 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (tekst jednolity: Dz.U. z 2018 r. poz. 419).