Zobowiązaliśmy niektórych pracowników do dyżuru domowego. Zgodnie z naszym oczekiwaniem, pracownik powinien stawić się na nasze wezwanie w miejscu pracy do maksymalnie 30 minut. Czy za dyżur w domu powinniśmy zapłacić wynagrodzenie? Czy czas takiego dyżuru wlicza się do czasu pracy? Uważamy że nie, bowiem pracownik nie wykonuje wtedy pracy.
ODPOWIEDŹ
Czas dyżuru z domu, zgodnie z przepisami ustawy z 26 czerwca 1974 roku Kodeks pracy, nie wlicza się do czasu pracy, a co za tym idzie - za ten czas nie przysługuje wynagrodzenie. Tym niemniej w świetle orzecznictwa Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej istnieje ryzyko zakwalifikowania przez Sąd Pracy tego rodzaju dyżuru do czasu pracy.
UZASADNIENIE
Zgodnie z art. 1515 § 1 ustawy z 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy (dalej: k.p.), pracodawca może zobowiązać pracownika do pozostawania poza normalnymi godzinami pracy w gotowości do wykonywania pracy wynikającej z umowy o pracę, w zakładzie pracy lub w innym miejscu wyznaczonym przez pracodawcę.
Zgodnie z § 2 wspomnianego przepisu, czasu dyżuru nie wlicza się do czasu pracy, jeżeli podczas dyżuru pracownik nie wykonywał pracy. Czas pełnienia dyżuru nie może naruszać prawa pracownika do odpoczynku, o którym mowa w art. 132 i 133 k.p.
Za czas dyżuru, z wyjątkiem dyżuru pełnionego w domu, pracownikowi przysługuje czas wolny od pracy w wymiarze odpowiadającym długości dyżuru, a w razie braku możliwości udzielenia czasu wolnego - wynagrodzenie wynikające z jego osobistego zaszeregowania, określonego stawką godzinową lub miesięczną, a jeżeli taki składnik wynagrodzenia nie został wyodrębniony przy określaniu warunków wynagradzania - 60% wynagrodzenia (1515 § 3 k.p.).
Pracownicy pozostając w gotowości do pracy w domu, dopóki nie rozpoczną wykonywać pracy - zgodnie z obecnie obowiązującym przepisem Kodeksu pracy- nie będą uprawnieni do wynagrodzenia za ten czas.
Odmiennie wyglądałaby sytuacja pracowników pozostających na dyżurze poza domem. Wtedy ustawodawca przewidział, że należną rekompensatą jest udzielenie czasu wolnego w wymiarze odpowiadającym długości dyżuru, a w razie niemożności udzielania wolnego - wynagrodzenie wynikające z zaszeregowania pracownika.
Inaczej dyżur domowy zakwalifikował Europejski Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który w wyroku z 21 stycznia 2018 r. (C518/15) uznał, że okres dyżuru pełnionego przez pracownika w miejscu zamieszkania w połączeniu z obowiązkiem niezwłocznego stawienia się na wezwane pracodawcy należy traktować jako „czas pracy”. Nie ulega bowiem wątpliwości, że pracownik, który musi odbywać dyżur z obowiązkiem stawienia się w określonym miejscu w razie potrzeby pracodawcy, jest znacznie ograniczony w rozporządzaniu swoim czasem, w tym w załatwianiu spraw prywatnych.
Powyższe powinno wzbudzić czujność wśród pracowników odpowiedzialnych w firmie za planowanie czasu pracy i dyżurów. Warto pamiętać, że istnieje potencjalnie ryzyko - pomimo obowiązywania przepisu art. 171 k.p. - że na podstawie interpretacji Trybunału Sprawiedliwości, pracownicy będą zwracać się o zapłatę wynagrodzenia za czas dyżuru, podczas którego, mieli obowiązek niezwłocznie stawić się w miejscu wyznaczonym przez pracodawcę.
Podsumowując, należy planować dyżur domowy z obowiązkiem stawienia się przez pracownika w miejscu pracy, wyłącznie gdy rzeczywiście mamy taką potrzebę, często bowiem pracodawcy zobowiązują pracownika do pozostawania w gotowości niejako na wyrost.
Bartosz Drozdowicz
Radca prawny
Podstawa prawna: art.1515 ustawy z 26 czerwca 1964 r. - Kodeksu pracy (tekst jednolity: Dz.U. z 2018 r. poz. 108 z późn.zm.).